Szczep Piechowice

Zapsior

Które pioseki są harcerskie? Wiadomo: Ogień, Harcerskie Ideały, itd... Ale są takie, które uznajemy za "nieharcerskie". Które? Liban, czy może Bitwę Włochatego. Czy dlatego, że są punkowe? A może one są spoko, a jakieś inne są be. Co decyduje o tym, czy piosenkę przystoi śpiewać harcerzom czy też nie? Gdzie leży ta granica... Wypowiedzcie się, ale szczerze...

Zapsior

Wypowiem się pierwszy. Taki przykład podam. chciałem kiedyś dodać do śpiewnika piosenkę o znanym piłkarzu, nazwiska nie podam. Utwór nazywa się Rasiak Song. Ładny, melodyjny, bez brzydkich wyrazów. Niestety, nie został dodany. W odpowiedzi usłyszałem, że nie jest harcerski a to śpiewnik harcerski przecież. Moge się z tym pogodzić, chociaż moim zdaniem, Rasiak Song jest formą satyry artystycznej. Nikogo nie obraża, sam bohater bynajmniej w wywiadach podkreśla, że dobrze, że ona powstała. Gdyby harcerze na obozach podśpiewywali "ktoś mnie powołał, świat nagle zawirował bo...." - nie byłoby w tym chyba nic złego. Dla mnie, powinno decydować przesłanie i odbiór: jeśli jest dobre/y, można śpiewać. Oczywiście, nie powinno być wulgaryzmów. I nie wszystkie piosenki nadają się na ogniska, ale to oddzielny wątek.

phm. Łukasz Strąk

Wszystkie piosenki w których się nie przeklina mogą być śpiewane... ale zależy też w jakich okolicznościach... inne przy świeczkowisku a inne na luźnych śpiewankach...

Baku

Wiecie, ale są też piosenki bez wulgaryzmów, a mimo tego nie uważam, że mogłyby być śpiewane.

Przykład?

Zielone Żabki, ulubiona piosenka Miśka (chwyty: eCH, kto zna ten wie Wink

)

Ufoludek

Dokładnie Baku, a a propos to dobrze ze chwyty podałeś Very Happy

gala.nteria

No chodź...

Smile

Ufoludek

To nie ta piosenka Helga Razz

, ale tej raczej też nie wypada śpiewać przy ognisku Wink

gala.nteria

Ale coś w tym stylu, no.

Nie zawsze przekleństwo tylko oznacza wulgarną.

Ale np Leon też jest "zakazany"
(Nie jest piosenką, lecz pląsem)

A nie ma nic w tekście Wink

phm. Łukasz Strąk

To nie o to chodzi że pląs Leon jest zakazany... Nie sięgamy po niego bo większość osób nie umie się w niego bawić... ale to nie jest chyba na temat....

lecterm

A pamiętasz Zapsiorze, jak w Jodłowie zabroniłeś nam śpiewać piosenki "Zegarmistrz"? Czy teraz chcąc śpiewać parodię pewnego znanego przeboju, nie zabroniłbyś nam śpiewać przerobionej wersji Zegarmistrza?

Mucia

A jak brzmiała ta zła wersja zegarmistrza?? Very Happy

Ufoludek

Chciałabyś wiedzieć Razz

Zapsior na szybko · Gość

Wasza przeróbka Zegarmistrza kojarzyła się jednoznacznie. A Rasiak Song to piosenka na cześć jednego ze znanych futbolistów. Trudno mi znaleźć tę granicę między piosenkami dobrymi na świeczkowisko a tymi złymi. Ale Libanu akurat nie bałbym się zaśpiewać. Piosenka jest w obronie tego pięknego kraju (moja koleżanka była...), od lat targanego wojnami i szarpanego przez terrorystów. I o tym jest ta piosenka, więc czego się wstydzić? Pasuje idealnie na świeczkowisko o tematyce religii wschodu.

lecterm

A przeróbka Zegarmistrza traltuje o poważnym problemie jednego z najstarszych zawodów świata!

A na poważnie, to chyba każdy instruktor prowadzący świeczkowisko ma jakieś morale i kawałek etyki człowieczej i nie będzie pozwalał na śpiewanie piosenek z brzydkimi wyrazami, a także nie omieszkam powiedzieć, tych, które zajmują jakieś stanowisko polityczne! Bo może ja jestem przeciw poglądom piosenki Liban?

pwd. Łukasz Wnuk

Piosenki harcerskie, lub uważane za harcerskie są właśnie na takie harcerskie okazje. Natomiast pozostałe to ewentualnie przy okazji luźnych nasiadówek. W większości tych piosenek można się jednak dopatrzeć czegoś co w jakimś stopniu rani uczucie innych. Jestem na NIE.