Szczep Piechowice

Aga

Już niedługo, bo w dniach 21-22 kwietnia odbędą się marsze na orientaję o puchar Komendanta Hufca. Nasz szczep jest organizatorem marszów i w związku z tym chciałabym poznać wasze opinie dotyczące dotychczas zrealizowanych imprez z tego cyklu. Może ktoś ma sugestie/pomysły, czego należałoby uniknąć lub jakiego rodzaju trasy nigdy jeszcze nie było i warto, żeby taka się pojawiła Very Happy

.
Chciałabym też poddać w dyskusję organizację etapu nocnego (budzącego kontrowersje ze względu na tworzące się wielkie tramwaje biegaczy, które gromadnie jeżdżą po lesie w poszukiwaniu punktów).
Prosiłabym o zabranie głosu, czy istnieje potrzeba zorganizowania dla członków naszego szczepu szkolenia odswieżającego zagadnienia związane z kompasem i mapą. Jeżeli wśród Was są osoby, które chciałyby przyczynić się do organizacji tej imprezy, bo lubią InO/mają takie wymaganie w karcie/chcą podszkolić swoją wiedzę z mapy, proszę o kontakt gg 1953506.

Ufoludek · Wysłany: Pon 22:07, 19 Mar 2007 Temat postu:

INO zawsze jest fajne, jakie by nie było Wink

Etap nocny jest z tego wszystkiego najlepszy i musi sie odbyć a razem chodzą ci, co nie potrafią sami, bo są leszcze Cool

A co do szkoleń to napewno by się przydały, bo teraz w drużynach jest dużo bardziej lub mniej, ale nowych ludzi a im sie to na bank przyda!

Szrek · Wysłany: Czw 19:07, 22 Mar 2007 Temat postu:

Ja bym sobie pobiegał troszke o kolejny puchar hufca Razz

Ale niestety nie ma jak dojechać. Tak jak wspomniał Dawid, etap nocny jest najlepszy Smile

P.S. Na następnych mistrzostwach będę na 100% Mr. Green

pwd. Łukasz Wnuk · Wysłany: Czw 23:53, 22 Mar 2007 Temat postu:

Niestety jak tak sobie wspomnieć to kiedyś to nasz szczep był bardzo związany z INO, MNO a teraz się oddalamy. Może znacie na to jakąś receptę.

phm. Łukasz Strąk · Wysłany: Sob 23:07, 24 Mar 2007 Temat postu:

Myślę, że warto, aby ta impreza zyskała większą rangę to znaczy żeby opracować regulamin żeby był pamiątkowy znaczek i takie tam inne dodatki… Chętnie także opracuje jakiś etap, jeżeli potrzebna jest pomoc. Co do nocnego etapu to także uważam, że to najfajniejszy etap a żeby uniknąć tramwajów można zwiększyć czas wymarszu poszczególnych ekip może to pomoże…

gala.nteria · Wysłany: Nie 22:48, 25 Mar 2007 Temat postu:

Co do INO to podobało mi się urozmaicenie mapy na zimowisku- jajko w słoiku Wink

Pewnie taki motyw zostałby również doceniony w hufcu.

Aga

Na pewno można liczyć na to, że przygotowane mapy będą bardzo ciekawe i oprócz współzawodnictwa będzie się można po prostu dobrze pobawić Very Happy

Bardzo chciałabym, aby taka impreza rozwinęła w niektórych z was zainteresowanie marszami na orientację. Kiedyś środowisko naszego szczepu brało udział w imprezach InO na Dolnym Śląsku i odnosiło niemałe sukcesy Smile

Warto byłoby podszkolić umiejętności w ramach takich imprez, jak nasza kwietniowa i wybrać się także na zawody zewnętrzne.
Tymczasem kompletujcie patrole dwuosobowe i zgłaszajcie chęć uczestnictwa u waszych drużynowych Exclamation

lecterm

Co jeszcze byś chciała Ago?

Ufoludek

To teraz piszcie jakie były trasy, czy łatwe, czy trudne, co o tym sądzicie.
Ja chciałbym pogratulować jeszcze raz zwycięzcom.

KasiaK · Gość

Trasa I... hymm.... była fajna, jednak brak pierwszego punktu był nieco zaskakujący, a mapa w paru miejscach nieczytelna (ale chyba tak miało być ) Wink

Trasa II przepiękna i w ogóle fajnie przygotowana , tylko trzeba było wcześniej uprzedzić że nie można jej ciąć Smile

Aga

Na wstępie wypowiedzi dziękuję wszystkim członkom komendy, którzy przyczynili się do właściwej realizacji tej imprezy. Dziękuję Erniemu, że zdecydował się przygotować cały etap, podobnie dziękuję Dawidowi, bo mimo przygotowań do matury znalazł chwilę czasu na zbudowanie tras. Dziękuję Klusze za dopilnowanie ładu i porządku w hufcu, Zapsiorowi za pełnienie roli prezesa podczas otwarcia imprezy oraz Bakowi za ugotowanie zupy. Pewne niedociągnięcia (których nigdy się w pełni nie uniknie), będą dobym drogowskazem do tego, aby następna edycja była jeszcze bardzej udana.
Dziękuję także uczestnikom za tak liczne przybycie, drużyny ze szczepu wystawiły bardzo mocne reprezentacje, podobnie Kora Brzozowa zmobilizowała siły Smile

Mam nadzieję, że wszyscy się dobrze bawili, do zobaczenia na edycji jesiennej Smile