Autor Wiadomość
Ufoludek
PostWysłany: Sob 0:11, 07 Lut 2009    Temat postu:

Hehe, grunt że się podobało Very HappyVery HappyVery Happy
gala.nteria
PostWysłany: Pią 21:52, 06 Lut 2009    Temat postu:

Nie pamiętam żadnego Califorii z zimowiska Smile
CALIFORIA
PostWysłany: Pią 21:03, 06 Lut 2009    Temat postu:

NO TO YYY WG MNIE TO ZIMOWISKO BYŁO BARDZO UDANE A TO ŻE NIE BYŁO LASU TO NAWET DOBRZE BO NA TAŚMĘ NAS ZAWIEŹLI... Very Happy Smile
daga
PostWysłany: Śro 22:20, 04 Lut 2009    Temat postu:

Tak dla mnie to zimowisko było wyjątkowe na pewno zapamiętam je na dułgo Smile brak lasu nie przeszkadał aż tak bardzo :p spaghetti było dobre:] (ale zupa KasiaK-a też :p ) No ogólnie było wspaniale. To był bardzo udany wyjazd Smile
Baku
PostWysłany: Śro 16:19, 04 Lut 2009    Temat postu:

dzień dobry Smile
phm. Łukasz Strąk
PostWysłany: Śro 14:13, 04 Lut 2009    Temat postu:

Wiedziałem, że zimowisko w Starczowie będzie wyjątkowe. Gdy wspólnie z Zapsiorem i resztą kadry wyklarował się pomysł na taki właśnie klimat i otoczkę fabularną w ciemno obstawiałem, że będzie to hitem. Osobiście nie pamiętam, kiedy tak dobrze bawiłem się na biwaku zimowym. Chyba to było na zimowisku w Karpnikach, w 1997 kiedy byłem jeszcze młodym młokosem i sam śmigałem jako niedoświadczony zastępowy.
Zimowisko Starczów dodało mi dużo wiary w to, że mimo upływającego czasu dalej „Stara Gwardia” potrafi zaskoczyć czymś nowym, nietypowym i w dodatku ciekawym.
Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kolejnych wyjazdach Szczepu...
gala.nteria
PostWysłany: Wto 22:21, 03 Lut 2009    Temat postu:

Dlatego narzekam "gościu".
Gość
PostWysłany: Wto 22:13, 03 Lut 2009    Temat postu:

ale było mało miejsca i nie wszyscy poszli poza tym na dworze chyba lepiej bardziej harcersko tak w lesie ;D
Kwatermistrz
PostWysłany: Wto 16:17, 03 Lut 2009    Temat postu:

Ale i tak znalazła się fajna miejscówka
gala.nteria
PostWysłany: Pon 23:22, 02 Lut 2009    Temat postu:

A dla mnie i Pidżamy był,bo nie mieliśmy gdzie zorganizować Przyrzeczenia Harcerskiego Rolling Eyes
Kwatermistrz
PostWysłany: Nie 23:18, 01 Lut 2009    Temat postu:

Piosenka była w sam raz i mam nawet dziwniejsze. Poza tym Brak lasu nie był problemem dla nas;D
magdam
PostWysłany: Nie 21:27, 01 Lut 2009    Temat postu:

Zimowisko moim zdaniem udane!
Fabuła bardzo ciekawa.
Brak lasu to nie był problem Arrow jakoś udało się modlić do drzew Smile
pluta
PostWysłany: Nie 14:40, 01 Lut 2009    Temat postu:

Rudy czy ty sugerujesz że tamta piosenka była niewystarczająco dziwna-jak na Żerom?;p
talala
PostWysłany: Nie 0:05, 01 Lut 2009    Temat postu:

Szczerze powiedziawszy to z Walimia prawie nic nie pamiętam.. Tylko "śmierdzący" powrót (zainteresowani wiedzą o co chodzi).. A to zimowisko... Hmmm.. Lasu brak, śniegu brak, choroby za dużoo.. :] Ale do domu nie chciało mi się wracać.. czyli zimowisko udane..
zimka
PostWysłany: Sob 22:41, 31 Sty 2009    Temat postu:

a ja nie byłam w Walimiu ;P
ale nie żałuje że pojechałam na to zimowicho;P

Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group